Są ludzie, którym zabijanie sprawia przyjemność, są też mordercy, którzy w swoim schizofrenicznym świecie słyszą nakaz aby zabić, wykonać polecenie według zaplanowanego klucza…

O Baranie, który stał się człowiekiem
Pozornie silny i pewien siebie człowiek sukcesu traci nagle sens i zdaje sobie sprawę, że tak naprawę jest Baranem. Pod okiem nauczyciela Osła, doświadczonego coacha i filozofa, podejmuje próbę odnalezienia wiary w siebie. Aby poczuć smak spełnienia musi zweryfikować własne wyobrażenie o życiu. Dostaje coraz bardziej spektakularne zadania do wykonania. Ostateczna próba obywa się w Amazonii, gdzie odcięty od cywilizacji, żyjąc wśród autochtonicznego plemienia, walczy o przetrwanie. Opowieść o prawdzie – trochę filozoficzna, trochę sensacyjna, trochę nierzeczywista…

INFLUENZA – wirus kontra życie (powieść sensacyjna)
„INFLUENZA- WIRUS KONTRA ŻYCIE” to powieść sensacyjna o epidemii z Azji. W fabułę wplecione są informacje popularno-naukowe o zakażeniach wirusowych przenoszonych przez powietrze. Sporo cennych informacji w okresie obecnego zagrożenia, którego nie należy bagatelizować. Grupa ornitologów pracująca w Chinach zostaje zarażona tajemniczym wirusem od ptaków.Wracają do USA. Choroba jest groźna i rozprzestrzenia się szybko. Epidemia przeradza się w pandemię. Grupa naukowców podejmuje walkę o przetrwanie. Fabuła o wartkiej akcji, transparentnych postaciach i rzeczywistości w której, pieniądze stawiane są ponad dobro ludzi.

MASAJ I KRÓL
Masaj nie ma czarnej skóry, zaś król ma władzę absolutną sądząc, że to wynik skrupulatnego przestrzegania Prawa. Gdy afrykański wojownik wstępuje na zakazaną ziemię, aby ratować życie królewskiej rodziny, staje się jednocześnie GOŚCIEM, BOHATEREM i PRZESTĘPCĄ. Problem przerasta władcę, który nie potrafiąc znaleźć rozwiązania w swoim sumieniu, mimowolnie rozpoczyna działanie, przynoszące niepodziewane skutki… Smaczku powieści dodają nietuzinkowe postacie, zaś akcja tylko pozornie jest statyczna. Zapraszam do lektury, Leon.

DALTONISTA – powieść kryminalna
Komisarz Wiktor Trak prowadzi dochodzenie dotyczące zabójstwa biznesmena. Mężczyzna zostaje zastrzelony przed wejściem do warszawskiego metra. Pojawia się kilka tropów i wiele wątpliwości. Doświadczony detektyw napotyka na kolejne trudności. Sprawa okazuje się być jednym z elementów wyrafinowanej gry, w której chodzi o pieniądze, ale także o realizację wyreżyserowanej przez przestępczy układ, rzeczywistości. Smaczku akcji dodają bohaterowie powieści – silne osobowości z rożnych środowisk. Książka o wartkiej akcji i szybkich jej zwrotach. Fragment we wpisie. Zapraszam. Leon.

XXXIX. NEGATYWNE MYŚLI – ZAGROŻENIA
Negatywne myślenie najczęściej związane jest z brakiem sukcesów. Nie udaje się nam osiągnąć celu, mamy pecha, jesteśmy krytykowani (albo tak się nam tylko wydaje) – wszystko to powoduje, że powoli przestajemy wierzyć w siebie. Kiedy negatywne myślenie jest przyczyną otrzymania nagrody w postaci współczucia najbliższych, może to rozbudzić chęć do negatywu, w następstwie czego pojawia się nawyk. Wzrasta poczucie wartości (jesteśmy zauważeni) i bezpieczeństwa (troska o nas). To prosta droga do wypaczeń zdrowej psychiki.

Obcy (gołąb) na antenie
Nasz pani Ludomira odzyskała głos i z ogromną siłą wzniosła okrzyk grozy. Gdyby w pobliżu przelatywał odrzutowiec, z pewnością by go zagłuszyła. W Murowance ponownie zadrżały szyby, zaś lufcik w mieszkaniu numer 12 zamknął się automatycznie. Fale dźwiękowe uderzyły także w Gaspara, który wypuścił z rąk aluminiowy pręt i w ostatniej chwili chwycił się rynny. Nie miał niestety tyle sprytu co Grzesio i nie zdołał wspiąć się z powrotem. Rynna niebezpiecznie się wygięła. Wyobraziłem sobie Gaspara, który siłą ziemskiej grawitacji leci na dół i wbija się z położony pod nim kwiatowy ogródek po pas. Jako statyczna figura musi pozostać zaryty w gruncie – koledzy przynoszą alkohol i zakąskę…

Urząd pocztowy – czy przypadkiem nie jestem wielbłądem?
Zapytała wysokim, lekko drżącym głosem, czy to pozew o alimenty? Grzecznie odpowiedziałem, że na ulicy do wszystkich dzieci się uśmiecham, nie wiadomo bowiem, które jest moje. Urzędniczka wzięła głęboki wdech i opowiedział mi historię o pewnym listonoszu, który w swoim rewirze był przyczyną wielu ciąż… może jednak bym skusił się zostać doręczycielem? Ona zaś „wprowadzi mnie w temat”. Z karteczką na której napisała mi swój numer telefonu opuściłem urząd pocztowy. Obiecałem, że zadzwonię po 20,00. Postanowiłem, że kopertę otworzę dopiero w mieszkaniu, to tak na wszelki wypadek, że by nie ulec żadnej pokusie.

I. ZIARENKO NADZIEI
W otaczającym nas świecie jest dużo wspaniałych rzeczy. Możemy je dostać, pod jednym wszakże warunkiem: musimy najpierw je zauważyć. Jeżeli zdołamy to zrobić, możemy je brać, za darmo…
Należy jednak pamiętać, że z dnia na dzień nie staniemy się ideałem. Taka zmiana to będzie sztuczna poza, która ostatecznie nas unieszczęśliwi. Potrzeba wytrwałości i wewnętrznej, stopniowej metamorfozy, czego można dokonać zaczynając od zrozumienia samego siebie. Dążenie do szczęśliwego, spełnionego życia nie polega jedynie na podejmowaniu coraz to nowych wyrzeczeń. Takie postępowanie szybko doprowadzi do zniechęcenia i zaniechania przemiany. Należy korzystać z życia i cieszyć się nim, także podczas osiągania wyznaczonych celów.